Lycoris Recoil – przyjemne dla oka anime akcji?
Lycoris Recoil to anime akcji stworzone przez A-1 Pictures (twórcy Kaguya-sama, 86, Sword Art Online, czy Fairy Tail) i emitowane w lecie 2022 roku. Tytuł ma miejsce w oddalonej o wiele lat od współczesności Japonii, co wyróżnia go na tle wielu innych tytułów. Mimowolnie pierwszym tytułem, który przychodził mi na myśl podczas pierwszego odcinka, było z jakiegoś powodu Vivy, które również dzieje się w Japonii i posiada kilka wspólnych cech.
Nie chciałbym jednak wprowadzać czytelników w błąd, przywołując Vivy, gdyż anime to drastycznie różni się od Lycoris Recoil i z tego, co spostrzegłem w komentarzach, to większość osób porównuje owo anime do Princess Principal.
Czym więc jest Lycoris Recoil? Czy to anime posiada większy hype niż zasłużyło, podobnie jak ma to miejsce z wieloma innymi tytułami tego studia? Czy pozycja ta wyróżnia się czymś na tle innych wychodzących w ostatnim czasie anime? W końcu, czy warto to obejrzeć? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w niniejszej recenzji.
Fabuła
Lycoris Recoil opowiada o Japonii w niezbyt odległej przyszłości (nie sprecyzowano w jakiej dekadzie), która doświadcza ery pokoju pozbawionej terroryzmu lub innych kryminalnych działań pokroju handlu bronią, morderstw etc. Japonii udało się osiągnąć pokój i zażegnać przestępstwa poprzez stworzenie elitarnego ugrupowania zabójców, którzy mordują każdą osobę łamiącą prawo. Lycoris nadzorowane jest przez Direct Attack, sekretną organizację, i nikt prócz kilku członków rządu nie wie o ich istnieniu.
Wspomniani zabójcy są trenowanymi od młodości dziewczynkami przygarnianymi jako sieroty i wykorzystywane jako bronie przez japoński rząd. Lycoris Recoil opowiada nam losy dwójki Lycoris, które mimo dużych różnic między sobą szybko stają się niezastąpionymi partnerkami i starają się wspólnie ochronić życie niewinnych osób oraz zwalczyć zagrożenie publiczne. Jednocześnie w tle rozgrywają się spiski mające przewrócić życie bohaterek do góry nogami oraz stworzyć zagrożenie dla japońskiego społeczeństwa.
Postacie
Głównymi bohaterkami Lycoris Recoil są dwie Lyrocis: Nishikigi Chisato i Inoue Takina. Takina jest szesnastoletnią Lycoris, która z powodu swej brawurowej akcji skutkującej zawaleniem ważnej misji zostaje wyrzucona z DA i przydzielona do znajdującej się w Tokio knajpy LycoReco. Na miejscu spotyka Chisato uważaną za najlepszą Lycoris, która jest znana ze swojego udziału w wydarzeniu, które doprowadziło do zawalenia największej w Tokio wieży radiowej.
Obie dziewczyny są pod wieloma względami swoim przeciwieństwem. Takina jest poważna, dokładna i bardzo oddana zasadom, jakie jej wpajano, podczas gdy Chisato to dość narwana i rozrywkowa chłopczyca widząca świat w pozytywnych barwach i szukającą dobra tam, gdzie go nie ma. Od początku bardzo różnią się w swoich przekonaniach i działaniach, lecz Takina szybko zauważa umiejętności swojej partnerki, a jej lekkoduszne i lekko przygłupie zachowanie zaczyna wpływać na Takinę.
Warto tu nadmienić dwie rzeczy. Po pierwsze, przez całe anime miałem wrażenie, że Lycoris Recoil jest jednym z anime shoujo-ai, które nie mówią nam wprost, że są shoujo-ai. Po drugie, główne bohaterki są największą zaletą serialu i powodem, dla którego anime nie jest przeciętne. Mianowicie Chisato i Takina są wspaniałymi postaciami, które błyskawicznie pokochamy.
To ze względu na dwie nastolatki i ich stosunki między sobą tak dobrze ogląda się Lycoris Recoil. Dziewczyny błyszczą w każdej scenie i każda sekunda, podczas której znajdują się na planie, może sprawiać niebywałą przyjemność.
Prócz głównych bohaterek poznajemy również inne osoby, które często występują na ekranie. Są to: tajemniczy pan Yoshimatsu, murzyński umięśniony barman i szef LycoReko Mika, pijaczka Mizuki, dość aspołeczna Kurumi oraz inne Lycoris należące do DA. Prócz nich warty wspomnienia jest również terrorysta Majima, który gra rolę głównego antagonisty i jest równie interesującą postacią co główne bohaterki, mimo że początkowo może być to ciężko dostrzegalne.
Oprawa audiowizualna
Lycoris Recoil to wyjątkowo piękne anime, które zostało bardzo dopieszczone pod względem posiadanej kreski. Nie można mu zarzucić żadnych braków i pod każdych kątem prezentuje się wspaniale. Postacie, tła, efekty specjalne, wszystko wydaje się przewyższać większość tytułów, z jakimi ostatnio miałem do czynienia.
Podobnie sytuacja ma się w przypadku udźwiękowienia, które utrzymuje bardzo wysoki poziom. Pomijając wybitne dźwięki i muzykę, to główne skrzypce grają tu głosy postaci, które są fenomenalne. Szczególnie dobrze sprawdzają się Chisato i Majima, których można słuchać godzinami.
Raczej dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, gdy wyrażę się pozytywnie o openingu. Jest on bardzo dobry i świetnie oddaje klimat anime, skupiając się głównie na protagonistkach. Podobnie sytuacja wygląda z endingiem, który był zrobiony trochę w stylu ostatnich openingów do One Piece, gdzie w jego środku występują sceny z danego odcinka. Tu było to jednak o wiele lepsze, bo odcinek już widzieliśmy i nie posiadaliśmy żadnych spoilerów co do jego fabuły.
Podsumowanie
Lycoris Recoil to dość specyficzne anime. Zawdzięcza większość swojego uroku pięknej oprawie audiowizualnej, postaci antagonisty i głównym bohaterkom. Prawdopodobnie, gdyby nie ten ostatni aspekt, to anime byłoby dość średnie, gdyż fabularnie nie wyróżnia się jakoś szczególnie na tle wychodzących w ostatnich dekadach tytułach.
Fakt ten nie oznacza jednak, że Lycoris Recoil to anime, które jest dobre tylko ze względu na bohaterki. Anime to poprzez swój wygląd i klimat bardzo dobrze wpisuje się w gusta przeciętnego odbiorcy sprawiając, że tytuł ten już na starcie miał zapewnioną dużą popularność, którą zwiększyła obecność głównych bohaterek.
Osobiście oceniłem Lycoris Recoil jako anime 8/10, głównie z powodu głównych bohaterek i Majimy. Wyższej oceny dać nie mogłem, gdyż anime wydaje mi się zbyt przesłodzone i ugrzecznione względem tego, co chciałbym zobaczyć.
Świat przedstawiony w Lycoris Recoil ma zadatki na bardzo brutalną, krwawą i poważną historię rozświetlaną tylko przez główne bohaterki. Niestety anime, zapewne z powodu przypodobania się do zwyczajnego niedzielnego odbiorcy, stonowało swój poziom i stało się po prostu dobrym akcyjniakiem, gdzie nie musimy martwić się o życie głównych postaci.
Lycoris Recoil mogę polecić większości widzów, gdyż jest to bardzo uniwersalne i przyjemne w odbiorze dzieło. Powinno spodobać się większości potencjalnych widzów, na co wskazywać może jego wysoka ocena na różnych stronach pokroju MAL czy AniList. Paradoksalnie ciężko mi wyobrazić sobie osoby, którym ten tytuł mógłby się nie spodobać.
Polecam moje inne recenzje, przykładowo Leadale no Daichi nite czy Little Witch Academia.