Ishuzoku Reviewers – wybitnie poronione fantasy
Ishuzoku Reviewers to dość specyficzny tytuł ukazany światu na początku 2020 roku. Zyskał sławę ze względu na swoją kontrowersyjną zawartość oraz bycia kolejnym tytułem znajdującym się na pograniczu ecchi i hentai. Sytuacji nie pomogła niewielka afera wywołana przez pewnego youtubera, który nawoływał do dawania Ishuzoku Reviewers ocen 10/10. Sprawiło to, że tytuł przez jakiś czas zajmował pierwsze miejsce na platformie MAL oraz został w ten sposób rozsławiony na niektórych stronach poświęconych tematyce mangi i anime.
Ostatecznie tytuł został zapamiętany jako anime kontrowersyjne, co sprawiło, że wiele osób nie przyglądało się uważnie niniejszej serii. O dziwo Ishuzoku Reviewers oferuje nam znacznie więcej niż fanserwis i słynne już sceny seksu. W niniejszej recenzji postaram się pokazać, dlaczego ten tytuł nie jest tylko zwykłym ecchi bez żadnej fabuły.
Fabuła
Ishuzoku Reviewers przedstawia nam losy kilku mężczyzn, którzy uwielbiają chodzić do burdeli. Są oni poszukiwaczami przygód, do tego silnymi, lecz bardziej niż przygody lubią kobiety. Pewnego razu wpadają na poroniony, ale interesujący pomysł. Skoro tyle czasu spędzają na chodzeniu do domów publicznych, to czemu nie zaczną wystawiać im recenzji? W końcu powinni być już obeznani i kompetentni na tyle, by oceniać poszczególne przybytki oraz oferowane przez nie usługi.
Tym sposobem do życia zostają powołani Ishuzoku Reviewers, czyli Międzygatunkowi Recenzenci, którzy za cel stawiają sobie odwiedzenie każdego dostępnego na świecie burdelu oraz przedstawicielki każdej rasy, a następnie ocenienie ich wedle własnego sumienia. Ich recenzje z czasem zdobywają popularność w gildii, co przekłada się na popularyzację pozytywnie ocenianych przybytków. Cała fabuła polega więc na tym, że obserwujemy, jak co odcinek nasza drużyna odwiedza i testuje usługi poszczególnych burdeli.
Postacie
W skład recenzentów wchodzi kilka osób, lecz najważniejsza jest główna trójka: mężczyzna Stunk, elf Zel oraz spotkany przez nich w pierwszym odcinku anioł Crimvael. Stunk i Zel są przyjaciółmi pracującymi jako poszukiwacze przygód od wielu lat. Są postaciami bardzo „fajnymi”, do których szybko można zapałać życzliwością. To oni kierują grupą i podejmują decyzje, gdzie się udać.
Crim to natomiast anioł uratowany przez Stunka i Zela przed potworami. Natychmiast po uratowaniu zostaje wyciągnięty przez dwójkę wybawców do burdelu, a później trzyma się z nimi, nie wiedząc co dokładniej ze sobą zrobić (ma pękniętą aureolę i nie może wrócić do nieba w tym stanie). Crim skrywa jednak przed swymi nowymi przyjaciółmi pewien sekret, tak naprawdę nie jest facetem lecz dziewczyną, a jeszcze dokładniej futanari. Martwiąc się, by Stunk i Zel nie spróbowali z nią nic dziwnego, to udaje, że jest facetem.
Prócz opisanej trójki spotykamy w anime jeszcze bardzo dużo postaci, w większości dziewcząt, które ukazują bardzo duże zróżnicowanie w świecie Ishuzoku Reviewers. Wśród dziewcząt najważniejsza jest z pewnością Meidri, urocza harpia kelnerka pracująca w gospodzie zajmowanej często przez poszukiwaczy przygód, w tym naszych recenzentów.
Oprawa audiowizualna
Ishuzoku Reviewers jest bardzo ładnym anime z dość specyficzną kreską. W ciągu całego seansu nie zauważyłem ani jednego problemu związanego z kreską oraz nie dostrzegłem jakże irytującego CGI, które coraz częściej występuje w tytułach fantasy. Postacie i tła wyglądają znakomicie oraz paradoksalnie lepiej niż w mandze, którą adaptuje anime. Co prawda manga ma bardzo zbliżoną kreskę do anime, lecz jest równocześnie bardziej uboga z powodu mniejszej ilości pozytywnego, w tym wypadku, fanserwisu i scen seksu.
Udźwiękowienie również sprawdza się bardzo dobrze. Głosy postaci zostały podłożone w sposób mistrzowski, a muzyka i dźwięki pomagają zbudować atmosferę (zazwyczaj wyjątkowo zabawną). Na uhonorowanie zasługują opening i ending, które są po prostu wybitne.
Podsumowanie
Ishuzoku Reviewers to paradoksalnie bardzo dobre anime, które mimo skupiania się na grupie osób oceniających burdele przedstawia nam bardzo różnorodny i świetnie wykreowany świat. Nie mogłem się nadziwić, gdy po seansie stwierdziłem, że Ishuzoku Reviewers posiada lepiej zrobiony świat fantasy niż duża część serii isekai oraz fantasy wychodzących w ostatnich latach.
Szczególnie interesujące było to, że poprzez recenzje burdeli ukazano różnorodność kulturową poszczególnych ras oraz poruszono tematy związane z polityką, gospodarką i medycyną tego świata. Bardzo dobrze ukazano, jak mogła wyglądać koegzystencja licznych odmiennych gatunków i kultur w świecie, gdzie obecna jest magia, potwory oraz bogowie. Nie wspominam już nawet o wysokim dopracowaniu i nacisku, jakie anime położyło na sferę seksualną. Siadając do tego anime nie oczekiwałem otrzymania dzieła tak kompetentnego pod względem fabularnym i kompozycji świata.
Osobiście oceniłem Ishuzoku Reviewers jajko tytuł 9/10 i szczerze uznaję to za jedno z najlepszych anime, jakie wyszły w ostatnich latach. Trzecie dziesięciolecie XXI wieku nie mogło zacząć się lepiej dla anime jak ukazaniem nie tylko tak świetnie dopracowanego dzieła, ale również tytułu, który wystawił środkowy palec wszechobecnej cenzurze i polityce ugrzeczniania anime na rynek amerykański.
Mimo że może to brzmieć dziwnie, to Ishuzoku Reviewers jest czymś więcej niż mocnym ecchi na granicy hentai. Jest to wybitne fantasy, które ukazuje swe prawdziwe piękno, dopiero gdy widz skupi się na całości tego dzieła, a nie tylko głównej tematyce, czyli scenach seksu i humorze. Oczywiście, humor również jest tu wybitny. Polecam obejrzeć każdej osobie, która lubi dobre fantasy oraz tym, którym nie przeszkadzają duże ilości nagości i erotyzmu. Zalecam wersję bez cenzury.
Polecam moje inne recenzje, przykładowo Leadale no Daichi nite oraz Arifureta Shokugyou de Sekai Saikyou.
Artykuł powstał dzięki wsparciu na patronite.
Dziękujemy wam:
-Blagi234
