Koi wa Sekai Seifuku no Ato de — zwariowany romans w stylu Power Rangers
Koi wa Sekai Seifuku no Ato de jest jednym z wielu tytułów emitowanych w 2022 roku. Seria ta wywodzi się z gatunku bohaterskiego, który od czasu Boku no Hero Academia zaczął ponownie zyskiwać na znaczeniu.
W porównaniu jednak do wspomnianego tytułu, Koi wa Sekai Seifuku no Ato de jest serią skupiającą się głównie na romansie pomiędzy Bohaterem a Złoczyńcą, a dokładniej między jednym z dowódców złej organizacji i jednym z bohaterów walczącym w ochronie światowego porządku.
Koi wa Sekai Seifuku no Ato de już na pierwszy rzut oka czerpie z dwóch sławnych na cały świat starych franczyz o bohaterach. Pierwszą jest Power Rangers, czyli seria, na której wyrosło całe pokolenie Polaków. Drugą natomiast są tytuły z franczyzy Time Bokan będącą głównymi produkcjami anime z tego gatunku w XX wiecznej Japonii.
O ile jednak zarówno Power Rangers jak i Time Bokan Series były swego czasu bardzo popularne, to z pewnością są to franczyzy mocno nieaktualne. Czy w takim razie Koi wa Sekai Seifuku no Ato de zdołało wpasować się w dzisiejsze czasy i w trochę inny sposób zaprezentować dawne schematy z jednoczesnym uwzględnieniem romansu i komedii? Na to postaram się odpowiedzieć w niniejszej recenzji.
Fabuła
Koi wa Sekai Seifuku no Ato de przedstawia nam świat z mniej więcej XXI wieku, lecz posiadający lepszą technologię. Jest to świat zagrożony przez złą organizację Gekko, która pragnie zniewolić ludzkość i przejąć władzę nad planetą. W tym celu korzystają nie tylko z rozmaitych broni i uzdolnionych żołnierzy, ale także zmodyfikowanych genetycznie ludzi oraz potworów stworzonych z ludzkiej rozpaczy i nieszczęścia. Tarczą ludzkości chroniącą świat przed Gekko jest dobra organizacja Gelato 5 prowadzona przez starego profesora. Gelato 5 to nie tylko organizacja, ale i nazwa grupy piątki bohaterów, którzy za pomocą technologii przywdziewają kolorowe stroje w celu zwalczania Gekko.
Jak można zauważyć, Koi wa Sekai Seifuku no Ato de wykazuje tu mocne podobieństwa do Time Bokan Series oraz Power Rangers. W obu tych tytułach posiadamy grupę bohaterów walczących przeciwko złej organizacji pragnącej przejąć świat. Polskim odbiorcom szczególnie mocno może się to skojarzyć z Power Rangers, mimo że Time Bokan Series: Yatterman również u nas wychodziło i było popularne w latach 90. XX wieku. Podobieństwa do Power Rangers są głównie spowodowane Gelato 5, gdyż już na pierwszy rzut oka wyglądają oni jak jeden z rodzajów rangersów.
Można wręcz powiedzieć, że Koi wa Sekai Seifuku no Ato de wykorzystało swą inspirację Power Rangersami w celu stworzenia Gelato 5, podczas gdy do wizerunku Gekko, a szczególnie wyglądu głównej bohaterki, korzystano mocno z wizerunku Doronjo oraz innych głównych antagonistek w tytułach spod szyldu Time Bokan.
Fabuła nie skupia się jednak na desperackiej walce pomiędzy Gekko i Gelato 5, a na romansie głównych bohaterów. Koi wa Sekai Seifuku no Ato de różni się zresztą od Time Bokan Series oraz Power Rangers kwestią powagi. W obu tych tytułach wróg jest całkowicie zły i wywołuje strach, a walki dzieją się zawsze na śmierć i życie. W przypadku Koi wa Sekai Seifuku no Ato de jest jednak inaczej. Gelato 5 nie kryją swej tożsamości i nie oddzielają życia prywatnego od zawodu superbohaterów, lecz są jawni w swej walce, przez co każdy wie, jak wyglądają pod hełmami. Gelato 5 są wręcz idolami dla ludzi.
Inaczej wygląda kwestia w przypadku Gekko, których dowódcy trzymają swe tożsamości w ukryciu. Walki również są na swój sposób inne, gdyż są częściowo jakby przedstawieniem dla ludzi. Kręci je telewizja, a dzieci i ludzie ekscytują się, widząc je na żywo lub na ekranach telewizorów. Sprawia to wrażenie, że nie są one na poważnie, mimo że Gekko faktycznie dąży do swego celu. Organizacja ta nie jest jednak aż tak „krwiożercza”, gdyż nie dochodzi do eksterminacji własnych członków, a lider jest wyrozumiały oraz posiada honor widoczny również u jego podwładnych. Sprawia to, że Gekko jest dość specyficzną i ciekawą organizacją. Walki nie są zresztą zbyt krwawe i po przegraniu jednej ze stron następuje wycofanie się obu grup bez dobijania pokonanych wrogów.
Postacie
Głównym bohaterem Koi wa Sekai Seifuku no Ato de, w dosłownym znaczeniu, jest Aikawa Fudou, Czerwony Gelato i dowódca Gelato 5. Jest on bardzo potężnym i dobrze wysportowanym wojownikiem o wysokiej charyzmie, inteligencji i poczuciu sprawiedliwości. Bohater wręcz idealny. Posiada jednak jedną „wadę”, którą jest jego tępota na niektóre sprawy np. miłosne. Zakochuje się on w jednym z wicedowódców wroga, Księżniczce Śmierci Magaharze Desumi, która odwzajemnia jego uczucia. To właśnie na tych dwóch postaciach skupia się całe anime.
O ile w porównaniu do niektórych tytułów Fudou i Desumi są świadomi swoich uczuć i się z nimi przed sobą nie kryją, bo już w pierwszym odcinku zostają parą, to ich związek pozostaje tajemnicą dla świata. Dodatkowym problemem jest to, że oboje nie posiadają żadnego doświadczenia w życiu miłosnym.
Prócz naszej dwójki głównych bohaterów w Koi wa Sekai Seifuku no Ato de spotkamy wiele ciekawych postaci pochodzących z Gekko oraz Gelato 5. Niektóre z tych postaci będą przewijać się okazjonalnie, lecz większość pozostanie z nami przez całą serię. Każdy z występujących w anime bohaterów i antagonistów jest na swój sposób ciekawy, chociaż niektórzy zdają się przedstawiać dość stare i utarte schematy.
Oprawa audiowizualna
Koi wa Sekai Seifuku no Ato de to bardzo ładne anime, które pod względem kreski prezentuje się fenomenalnie. Brakuje tu widocznego CGI, przez co panuje jedność estetyczna. Szczególnie dobrze prezentują się postacie, zwłaszcza księżniczki z Gekko. O ile posiadają dość dużo seksapilu, a przynajmniej dwie z nich, to bardzo dobrze pasuje to do złej organizacji.
Zacne wydaje się również udźwiękowienie, które dodaje odpowiedniego nastroju. Zarówno muzyka podczas walki jak i spokojnych momentów świetnie wkomponowywała się w daną scenę. Na pochwałę zasługują również głosy aktorów, a także opening i ending, które były co najmniej urocze.
Podsumowanie
Koi wa Sekai Seifuku no Ato de to bardzo specyficzne, ale i interesujące anime. Oglądając je miałem wrażenie, jakbym częściowo cofnął się do czasów, gdy oglądałem Time Bokan Series oraz Power Rangersy. Nie wiem co prawda, czy anime to z pewnością spodoba się młodym odbiorcom, gdyż nie poczują zapewne tej nostalgii występującej przy skojarzeniach z wymienianymi wcześniej tytułami.
Osobiście oceniłem to anime jako tytuł 7/10, gdyż mimo wszystko nie jestem wielkim zwolenników takich tytułów. Nie uważam jednak, bym zmarnował czas lub był niezadowolony z seansu. To było po prostu dobre anime, a nie coś rewolucyjnego.
Jeśli miałbym komuś polecić Koi wa Sekai Seifuku no Ato de, to w pierwszej kolejności przychodzi mi na myśl osoba lubiąca Power Rangersy lub tytuły Time Bokan. Wydaje mi się jednak, że większość osób może być zainteresowana tym tytułem, jeśli tylko nie przeszkadza im skąpe ubranie głównej bohaterki.
Nie jest to co prawda tytuł, który posiada duże ilości fanserwisu, lecz występują sceny z niego korzystające. Warto o tym pamiętać, ale się tym nie przejmować. Koi wa Sekai Seifuku no Ato de z pewnością wyróżnia się na tle innych współczesnych tytułów i to właśnie może być główny argument przemawiający za tym, by obejrzeć tę serię.
Polecam moje inne recenzje, przykładowo Spy x Family czy Shijou Saikyou no Daimaou, Murabito A ni Tensei suru.