Bokutachi no Remake – w jaki sposób nie zniszczyć przyszłości
Wstęp
Bokutachi no Remake to tytuł, który bierze pod lupę jeden z bardziej popularnych tematów w popkulturze – podróże w czasie. Pewnie niejeden z was zastanawiał się, co by było, gdyby cofnął się o parę lat wstecz i podjął inne decyzje. Szczerze mówiąc, to ja mam tak bardzo często. Jak bardzo zmieniłoby się otoczenie wokół mnie, gdybym podjął inne decyzje niż dotychczas, a może cały świat by się zmienił. Kto to wie? Niestety czas upływa nieubłaganie i nic z tym nie możemy zrobić. Dlatego jedyne, na co możemy sobie jak na razie pozwolić, to oglądanie filmów i seriali o podróżach w czasie, jak chociażby bardzo popularny Doctor Who czy Powrót do przyszłości.
Ale dość tej smutnej dygresji. Nadszedł czas, abym podjął się napisania tekstu o Bokutachi no Remake – historii o tym, jak pewne decyzje z przeszłości potrafią drastycznie zmienić przyszłość.
O anime w zdaniach kilku(nastu)
Bokutachi no Remake to historia człowieka imieniem Kyouya Hashiba. Jest on deweloperem gier, który ma niezłego pecha. Firmy, w których pracował zostają zamknięte w niewyjaśnionych okolicznościach. Zaczął pracować przy grach dzięki „platynowej generacji” – trójce artystów związanych z grami, których uwielbiał. Po którymś z kolei upadku miał tego dość i zaczął rozmyślać nad tym, jak by się potoczyło jego życie, gdyby wybrał kierunek artystyczny zamiast ekonomii podczas wyboru studiów. Kolejnego dnia, zamiast obudzić się w szarej rzeczywistości, to cofnął się o 10 lat do czasów młodzieńczych i w ten sposób zaczyna się jego „remake życia”.
Wybrał szkołę artystyczną, do której bał się wcześniej iść z nadzieją, że nie popełni tych samych błędów, co dawniej i będzie mu się lepiej wiodło. Trafił do klasy ze wcześniej wspomnianą platynową generacją. Oczywiście nie wiedział o tym na początku, ale wraz z postępem fabuły zostają nam ujawnione te informacje. Jako osoba z doświadczeniem zabranym z przeszłości sprawdza się świetnie jako dowódca grupy. Dzięki decyzjom Hashiby pozornie beznadziejne sytuacje były do naprawienia. Zawsze starał się tak kierować grupą, aby zoptymalizować pracę i uzyskać jak najlepsze wyniki. Tylko, czy jedyne o co chodzi w życiu to wyniki?
Ten akapit zawiera mocne spoilery. Jeśli chcesz obejrzeć ten tytuł, to polecam przejść do następnego.
W drugiej połowie tytułu Hashiba przenosi się do roku 2018, gdzie mieszka wraz z Shinoaki i ma z nią dziecko. Okazuje się, że przesadne ingerowanie w życie „platynowej generacji” sprawiło, że w przyszłości „nie istnieją”. Przerażeni wizją, że nie dadzą sobie rady sami lub wypaleni przez nadzór głównego bohatera zaprzestają pracy artystycznej. Główny bohater zamiast nauczyć się na błędach przeszłości to dalej je popełniał i zniszczył swoją wymarzoną przyszłość.
Okazuje się, że to nie wyniki są najważniejsze. Głównie liczy się dobra zabawa przy spędzaniu razem czasu i robienie tego, na co ma się ochotę. Bokutachi no Remake ukazuje to dobitnie i przy okazji nie boi się uderzać widza emocjonalnie prosto w twarz. W końcu jest to anime z gatunku dramat. Jeśli chcesz się dowiedzieć dlaczego, to radzę wrócić do poprzedniego akapitu. Ostrzegam jeszcze raz przed spoilerami.
Podsumowanie
Czas na podsumowanie. Bokutachi no Remake wciągnęło mnie w swoją historię i konflikty między postaciami. Nie jest to kolorowy tytuł, gdzie wszystko się udaje i jest typowe szczęśliwe zakończenie. Anime te pokazuje nam, że nie zawsze warto ingerować w czyjeś życie, ponieważ może się to bardzo źle skończyć. Czasami niepozorna decyzja może wywrócić los danej postaci o 180 stopni. Bokutachi no Remake to świetny tytuł, z którego można się bardzo dużo nauczyć i poprowadzić swoje życie w bardziej satysfakcjonujący sposób, aby niczego później nie żałować. Cieszę się, że obejrzałem te anime i jednocześnie żałuję, że dopiero tak późno.
Zapraszam do moich poprzednich recenzji, przykładowo RikeKoi lub Higehiro.
Artykuł powstał dzięki wsparciu na patronite.
Dziękujemy wam:
-Blagi234
Bokutachi no Remake na platformach: