Vigilante: Boku no Hero Academia ILLEGALS – pierwsze wrażenia
Już wszytko w porządku! Wiecie dlaczego? Ponieważ przybyłem!
Tymi słowami All Might wita się z przerażonymi cywilami, kiedy atakuje jakiś złoczyńca, a ja witam was w pierwszych wrażeniach ze spin-off’u BNHA: Vigilante: Boku no Hero Academia ILLEGALS. Jako osoba, która obejrzała całe dostępne anime z uniwersum, nie mogłem sobie odpuścić i tej serii. O czym opowiada oraz czy warto dać jej szansę? Zapraszam do lektury.
Fabuła i wrażenia
Akcja Vigilante dzieje się kilka lat przed wydarzeniami z głównej serii. Najważniejszą postacią tej serii jest Kouichi, student za dnia, w nocy uczynny „bohater” o ksywie Nice Guy. Któregoś dnia podczas standardowej pomocy mieszkańcom Tokio natyka się na uliczną idolkę, Pop☆Step, którą napada trójka rzezimieszków. Wraz z, nie ukrywajmy, dużą pomocą innego wyjętego spod prawa „bohatera”, Knucledustera, ratują dziewczynę i formują trio walczące o sprawiedliwość w swoim rejonie.
Ich głównymi celami są tzw. „natychmiastowi złoczyńcy”, ludzie stosujący nowy narkotyk, Trigger, wzmacniający ich Quirk i przy okazji zmieniający ich w elektorat <wpisz jakąś skrajną partię polityczną> (czytaj: w debili). Jeśli ta nazwa coś wam mówi, to się nie mylicie. Trigger pojawił się wcześniej w czwartym sezonie BNHA, którego recenzję możecie przeczytać pod tym linkiem.
Ogólnie zamysł Vigilante: Boku no Hero Academia ILLEGALS bardzo mi się podoba. Ukazuje nam, że świat nie dzieli się tylko na bohaterów, złoczyńców i cywili. Wyżej wspomniana trójka „bohaterów” dodaje głębi społeczeństwu, które stara się na własną rękę walczyć z niesprawiedliwością. Miłą odskocznią jest to, że protagonista nie ma jakiejś OP umiejętności, którą rozwalałby każdego jednym strzałem, tylko musi stawiać na swój rozum i grę zespołową. Na minus zaliczam jedynie kreskę, która kojarzy mi się z pewnym średnim anime, ale jest to tylko moja subiektywna opinia.
Tak więc czy warto obejrzeć Vigilante: Boku no Hero Academia ILLEGALS? Moim zdaniem tak. Jest to dobre rozszerzenie wydarzeń dziejących się przed główną historią BNHA i szczególnie powinno się spodobać tym, którym podobały się pierwsze sezony przygód Deku i klasy 1-A.
Vigilante: Boku no Hero Academia ILLEGALS na platformach:
